niedziela, 7 grudnia 2014

Już troszkę świątecznie

Witajcie!
Bardzo lubię okres przedświąteczny, kiedy wszystko u mnie się skrzy, a bombki stoją po prostu wszędzie. Nawet mój kociaczek błyszczy się jak bombeczka, a jak posypuję ozdoby brokatem, to Tijuś próbuje te drobinki łapać. Wygląda to bardzo komicznie. W tym roku, jak zwykle, zrobiłam kilka bombek.
Po raz pierwszy zrobiłam bombkę przestrzenną z domkiem w środku...
...ale stwierdziłam, że święta bez ciepłego oświetlenia byłyby smutne, więc powstały lampiony i świeczniki.
A tak pięknie wygląda, gdy się świeci:
Jeszcze drewniane świeczniki zrobione w decoupage'u.
Oczywiście nie zapominam o sutaszu. Uszyłam na prośbę Eli zielony komplet składający się z wisiora, bransolety, kolczyków i pierścionka.
I cały komplet razem:

Do świąt jeszcze troszkę czasu, więc robię nowe świeczniki, bombki i ozdabiam świeczki. Jak święta, to obowiązkowo nowa biżuteria, ale o tym, jak wygladają, opowiem następnym razem.

Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz