czwartek, 25 grudnia 2014

Święta, święta!!!

Biały obrus na stole.
Wieczerza gotowa.
Pierwsza gwiazda świeci,
ciepło w naszych domach.

Przy stole zebrani
w wieczór wigilijny
podzielimy się opłatkiem
w gronie familijnym.

Złożymy życzenia 
z opłatkami w dłoni,
żeby nigdy nie zgasł
miłości naszej płomień.

Żeby pomyślność i szczęście
już zawsze gościło,
wspaniałe zdrowie
nas nie opuściło.

Żeby było więcej 
nadziei, spokoju,
ciepła rodzinnego
więcej w każdym domu.

Wzruszeni, życzenia
serdeczne złożymy.
Z bielutkim opłatkiem
dla całej rodziny.


W wigilijny wieczór, jak zawsze, całą rodzinką spotkaliśmy się w domu Seniorów Rodu. Jak zawsze biło ciepło z każdego serca, jak zawsze było radośnie i rodzinnie. Po pysznej kolacji, podczas której rozmowom i dowcipom nie było końca, "dobraliśmy się" do prezentów. A było ich duuużo, sami zobaczcie.
Mikołaj był bogaty i podarował każdemu z nas po kilka upominków. Super, uwielbiam dostawać prezenty :).

Tuż przed świętami zrobiłam jeszcze kilka bombeczek.
Jak Boże Narodzenie, to nie mogło zabraknąć aniołów.
Anioły są gipsowe, a ja postarzyłam je metodą shabby chic. Wyglądają naprawdę pięknie.
Znalazłam też troszkę czasu na naszyjnik sutaszowy dla Zosi. Kaboszon ozdobiłam metodą decoupage.

A kilka par kolczyków zrobiłam dla własnej przyjemności i na prezenty.


Tak sobie myślę, że na sylwestra i na Nowy Rok zrobię jeszcze lampiony i może jakieś cudeńka sutaszowe.
W najbliższym czasie opowiem, jak zrobiłam bombeczkę z różami.

Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz