niedziela, 14 grudnia 2014

Witajcie!
Moi panowie wrócili z jarmarku na Księżym Młynie i opowiadają, opowiadają, a ja żałuję, że mnie tam nie było. Nie było mnie, bo leżę z temperaturą 38.5 i przespałam większą część dnia. Święta tuż, tuż, a mnie "ścięło" i nic mi się nie chce.
Pokażę Wam stoisko urządzone przez moich facetów.
Spisali się na medal, a i opiekę w domu mam wspaniałą. W takich chwilach wiem, że zawsze mogę na nich liczyć.
Pokażę Wam, jakie zrobiłam świeczniki z kielichów.
Można ustawić razem i stworzyć ładną dekorację,

Jeden już przeznaczylam na świąteczny prezent, więc w duecie nie będą stać.
Powiedzcie mi, czy bombki muszą zawsze być do wieszania na choince? Ja zrobiłam taką bombeczkę- obrazek.
Myślę, że zobaczycie, jak to wygląda mimo odbijającego się światła. Do zrobienia czekają białe świece, które sama ozdobię i gipsowe aniołki.
Mam nadzieję, że już będę zdrowa ,jak pokażę inne ozdoby.

Pozdrawiam!

2 komentarze:

  1. Witaj Ciociu!
    Czy te dwa przepiękne świeczniki są na sprzedaż? Wiem że jeden jest już przeznaczony na prezent ;)
    Chętnie odkupię te dwa różne (niższy i wyższy)
    Pozdrawiam serdecznie,
    Ania od Agatki

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu! Dla Ciebie będą dwa tak jak na zdjęciu :)

    OdpowiedzUsuń