czwartek, 10 października 2013

Robótki

No i proszę, mamy piękną, "złotą jesień". Jest cieplutko i, jak dla mnie, może tak zostać do wiosny :) Nic nie poradzę, że nie znoszę zimy. Jedyną pociechą jest to, że będę miała więcej czasu na moje dłubaninki. Już sobie planuję, robię projekty... jednym słowem - szykuję sobie robótkę.
Ostatnio zrobiłam komplet korali, specjalnie, żeby się wystroić na 1 urodzinki mojego wnusia. B. bardzo lubi bawić się moimi kolorowymi koralami.
 
Patrząc za okno na kolorową jesień, zrobiłam lampion, który swoim blaskiem rozświetla wieczory.
Tak wygląda, jak nie ma świeczki.
W szale tworzenia powstał wazonik. Zastanawiałam się, w jakim kolorze go zrobić... po namyśle pomalowałam na granatowo, zrobiłam spękania i przykleiłam różyczki. Wyszło fajnie. Można do niego włożyć jeden długi kwiatek.
Mam już pomysł na trochę inną biżuterię. Jak zrobię, to się pochwalę.
Pozdrawiam.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz