niedziela, 17 lipca 2016

Kochani!
Świetnie jest mieć dużo wolnego czasu i robić tylko to co w duszy gra. Nadal odpoczywam i zwiedzam ciekawe miejsca. Pojechaliśmy do wyjątkowego miejsca jakim są kręgi kamienne w Odrach.Są to najdoskonalsze i w zasadzie jedyne widoczne zabytki z czasów przedhistorycznych. Nie będę Wam opowiadać całej historii poprostu wędrujcie ze mną między kręgami.
Na tych kamieniach znajdują się mchy i porosty. Przyglądając się porostom w tym rezerwacie dostrzec można, jak duże są ich rozmiary co daje wyobrażenie o wieku tych organizmów.

A to są kamienie, które są środkiem kręgu.

Między kręgami znajdują się kurchany, jest to miejsce pochówku. Wszystkie wzniesienia, które widać na zdjęciach to własnie kurchany.

A na zakończenie wędrówki między kręgami wchodzimy do miejsca, które nazywa się elipsa. Jest to miejsce o szczególnej sile i pozytywnej energij. Posiedziałam trochę w tym  miejscu w nadzieii, że i ja otrzymam troszkę owej dobrej siły na nastepne dni.
Nie byłabym sobą gdybym nie odwiedziła jarmarku. Jest to doroczny wielki Jarmark Wdzycki. Tym razem to ja byłam " apaczem". Odbywał się na terenie skansenu, wiec przy okazji obejrzałam stare domostwa i zagrody.

Tak sobie myślę, że za rok na tym jarmarku będę wystawcą.
Mam nadzieję, że chociaz troszkę odczuliście nastrój miejsc, które odwiedziłam. Znalazłam czas żeby coś zrobić. Oto dwie sznurkowe bransoletki.
Obszywam też muszelki, ale to juz chyba Wam pokażę jak wrócę do domu.
Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz