piątek, 24 czerwca 2016

Witajcie!

Dzisiaj pokażę Wam komlet koralikowy. Mój mąż oglądał mecze naszej reprezentacji, a ja, zerkając na owe mecze, szyłam wisiorek...

...bransoletkę...
...kolczyki...
...i pierścionek...
Cały komlecik wygląda tak:

Teraz już mogę w sobotę ogladać mecz Polska-Szwajcaria.

Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz