niedziela, 1 marca 2020

Bransoletki

Witajcie kochani w ten pierwszy dzień marca!
Już nie mogę się doczekać wiosny. Takiej cieplutkiej, słonecznej i budzącej się ze snu zimowego.
Pierwsze oznaki wiosny widzę za swoim oknem. Obserwuję jak dwie sroki budują gniazdo.

To oczekiwanie na wiosnę uprzyjemniam sobie robótkami. Zaczęłam od bransoletek wężowych
Proszę bardzo do wyboru, do koloru.
Zatęskniłam za bransoletką robioną na krośnie i zrobiłam szaro-grafitową z motywem róży.
Ale to nie wszystko. Wyszperałam zapomniane grafitowe "Superduo", połączyłam z malutkimi perełkami i wyszła bransoletka na wszelkie okazje.
Teraz czas na bransoletki kolorowe, takie pachnące wiosną.
Pozdrawiam!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz