piątek, 21 lutego 2020

Witam Was bardzo serdecznie!
Pamiętacie, jak Wam powiedziałam, że mam pomysł na nowy projekt? Trochę długo to trwało, ale jest!
Zrobiłam naszyjnik, bransoletkę, kolczyki i pierścionek. Wszystko w barwach niebiesko- granatowych z odrobiną bieli.
Tak, tak, na zdjęciu są złote koraliki, ale po namyśle zmieniłam na białe. Do wykonania użyłam koralików Toho Round Metalik Nebula 11/0 i Matte-Color Opaque White 15/0. Przy dużym kamyku użyłam niebieskiej taśmy z kryształkami. Małych kamyków jest 42. Nakleiłam wszystkie na filc...


...i zaczęłam obszywać koralikami Nebula. Przywiązałam nitkę na lewej stronie pracy i przeszłam igłą na prawą stronę blisko kamyka. Nabrałam 2 koraliki, przeszłam igłą na lewą stronę i ściegiem za igłą wróciłam na prawą stronę, przechodząc igłą przez koraliki. Następnie znowu nabrałam 2 koraliki, przeszłam na lewą stronę i wróciłam na prawą, wbijając igłę w poprzedni koralik i przechodząc igłą przez 3 koraliki ściegiem za igłą.


Po uszyciu pierwszego rzędu doszywałam po 1 koraliku do co drugiego koralika z poprzedniego okrążenia. Koraliki układają się w charakterystyczny ścieg peyote (takie cegiełki). Na koniec okrążenia przeszłam przez pierwszy doszyty w tym okrążeniu koralik. Tak uszyłam 3 rzędy.

W trzecim rzędzie zmieniłam koraliki na białe 15/0 i przyszyłam jedno całe okrążenie. Następnie, nie nabierając koralików, przeszłam jeszcze raz przez cały biały rząd, ściągnęłam nić, żeby wszystkie koraliki równo oplotły kamień. Zakończyłam, przechodząc w dół między koralikami na lewą stronę, zawiązałam nić i odcięłam jej nadmiar.
Tak samo obszyłam duży kamień, ale nie obcinałam nitki. Po przejściu na spód pracy wróciłam igłą na prawą stronę, doszywając taśmę z kryształkami. Taśmę przyłożyłam blisko obszytego kamienia i przyszywałam między krysztakami.
Doszyłam też taśmę z kryształkami do jednego małego kamienia. Duży kamień jest elementem naszyjnika, a mały bransoletki.
Kiedy wszystkie kamyki obszyłam, ostrożnie wycięłam każdy, uważając, żeby nie przeciąć nici. Ułożyłam na filcu wycięte elementy, długopisem obrysowałam kształt i powycinałam. Następnie każdy przykleiłam i poczekałam, aż wyschnie.

Po wyschnięciu zaczęłam obszywać każdy element murkiem. Przywiązałam nić od spodu pracy. Przeszłam igłą na stronę haftu, nabrałam 1 koralik, ponownie przeszłam igłą od spodu pracy do wierzchu, przeszywając obie warstwy. Przeprowadziłam igłę z nitką przez koralik na zewnątrz pracy. Doszywałam za każdym razem po 1 koraliku, tworząc murek.
Żeby ładnie zakończyć murek nitką, która wychodzi z ostatniego koralika, przeszłam przez pierwszy koralik i połączyłam koraliki. Lekko ściągnęłam nitkę, żeby wyrównać. Następnie przeszłam przez pierwszy koralik i zaczęłam robić ozdobne pikotki. Nabrałam 3 koraliki i wróciłam nitką przez drugi koralik murka. W ten sposób powstała pikotka. Kolejną pikotkę zrobiłam w ten sam sposób aż do końca murka.


Po obszyciu pikotką wszystkich elementów...
...nadeszła pora na połączenie i zrobienie kompletu.

Zaczęłam od kolczyków. Bardzo chciałam, żeby kolczyki miały sztyft i chwościki. Kawałek filcu przebiłam sztyftem posmarowałam klejem i przykleiłam do haftu, mocno przyciskając. Po wyschnięciu uszyłam murek i pikotki. Nie miałam chwostów, więc poprułam granatową wstążkę i z niej zrobiłam chwościki. Nabrałam 8 białych koralików, owinęłam nimi chwościk i przeszłam nitką przez wszystkie jeszcze raz tak, żeby powstało kółeczko. Dla wzmocnienia przeszłam przez koraliki 2 razy.Wyszłam nitką z pierwszego koralika i zaczęłam doszywać po 1 granatowym koraliku (Nebula 15/0) do co drugiego białego koralika. Wykonałam jeden rząd i przeszłam nitką w górę białych koralików, następnie doszyłam 2 rzędy granatowymi koralikami. Wyszłam nitką z pierwszego koralika, nabrałam 2 granatowe koraliki, przeszłam przez czubek pikotki, znowu nabrałam 2 granatowe koraliki i połączyłam z drugiej strony z chwścikiem. Dla wzmocnienia powtórzyłam łączenie 2 razy...






... i kolczyki gotowe.
Teraz zaczęłam łączyć elementy naszyjnika. Przywiązałam nitkę od spodu dużego haftu i przeszłam nitką koralikami do czubka pikotki. Nabrałam na igłę 2 granatowe koraliki, perełkę, 2 granatowe koraliki i wróciłam do drugiego czubka pikotki. Powtórzyłam jeszcze raz, przechodząc przez wszystkie koraliki i wyszłam nitką z perełki. Następnie nabrałam 2 granatowe koraliki, przeszłam przez koraliki pikotki małego elementu, ponownie nabrałam 2 granatowe koraliki i wróciłam do perełki. Powtórzyłam czynność i, przechodząc nitką od spodu pracy, wyszłam po drugiej stronie elementu. Ponownie nabrałam 2 koraliki, perełkę, 2 koraliki i przeszłam przez pikotkę. Wróciłam do perełki nabrałam 2 koraliki, przeszłam przez pikotkę następnego elementu, nabrałam 2 koraliki i przeszłam przez perełkę. Wróciłam do drugiego elementu i od spodu pracy przeszłam koralikami do drugiego końca haftu. W ten sposób przyszyłam elementy naszyjnika i bransoletki, ustalając pożądaną długość. Do ostatniego elementu przyszyłam zakończenie w kształcie podkówki.

Na koniec haft z kryształkami i kolczyki ozdobiłam perełkami.

Jak zrobiłam kolczyki, naszyjnik i bransoletkę już wiecie. Pozostał pierścionek. Do wyhaftowanego i obszytego pikotkami elementu doszyłam perełki. Od spodu doszyłam koraliki i zrobiłam obrączkę.


Uff, pierwszy raz opowiedziałam krok po kroku, jak zrobić niepowtarzalną biżuterię i wiecie co... mój komplecik wystawię na konkurs Szuflady "Niebieskie Migdały"

https://szuflada-szuflada.blogspot.com/2020/02/wyzwanie-w-lutym.html



A teraz zobaczcie, jak wygląda cały komplet.






Jestem baaardzo ciekawa Waszej opinii. Czy dobrze opisałam poszczególne czynności, haftując i szyjąc komplecik.  Jeśli ktoś z Was zrobi coś według mojego opisu, to pochwalcie się!

Pozdrawiam!