sobota, 4 lipca 2015

Wakacje

Kochani!
Jeszcze tydzień temu mokłam na jarmarku, a było tak:
Teraz jestem na wakacjach i wypoczywam. Przyjechałam do miejscowości, w której mogę leżeć na plaży nad morzem, albo popływać po Zalewie Wiślanym. Najważniejsze jest to, że jest cisza, spokój i pełen relaks. Zaczynam lenichowanie!
Morze jest spokojniutkie jak jezioro, a na plaży cieplutki piaseczek. Na Zalewie można pływać na kajakach i motorówkami. Jestem tu pierwszy dzień, więc nie wszystko jeszcze obejrzałam.
Jak morze, to oczywiście bursztyny. Zobaczcie komplet, jaki zrobiłam przed wyjazdem, a teraz noszę go i "szpanuję" :)
A tak wygląda wszystko razem:

Niech żyją wakacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wzięłam ze sobą troszkę sznurków, żyłkę, koraliki. Chcę nauczyć się nowego sposobu robienia kolczyków. Ktoś może pomyśleć, że oszalałam. Zamiast odpoczywać, to będę coś robić. No cóż "ten typ tak ma". Poprostu odpoczywam przy moim "dłubanku". Oczywiście nowe rzeczy pokażę.

Pozdrawiam wakacyjnie i upalnie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz