Między
Między ustami i ustami
słodki strumień przepływa.
Szeptem mówisz do mnie:
"Ja kocham Ciebie, miła".
Między oczami i oczami
płomienie się zapalają.
Źrenice w kształcie serca
iskierki wysyłają.
Między sercem i sercem
jest most zakochania.
Prosto przez niego przejdę
do pieszczot i całowania.
Między Tobą i mną
jest dotyk nagości.
Splecione dwa ciała
i zapach miłości.
To wiersz dla mojego męża z okazji... właściwie to nie tylko z okazji Walentynek. Poprostu napisałam dla niego, bo JEST, i jeszcze wiele wierszy dla niego napiszę.
Na święto zakochanych uszyłam seruszko i powiesiłam na oknie, jest miłą ozdobą pokoju.
Zrobiłam też seruszka w decoupagu:
Te dwa serduszka można przykleić np. na drzwiczki szafki w kuchni i w ten sposób zmienić wystrój. Następne serduszka można powiesić na wstążeczce i ozdobić mieszkanie.
Tego szarego serduszka już nie mam. Wzięła je moja koleżanka, bo bardzo jej się spodobało.Na święto zakochanych uszyłam seruszko i powiesiłam na oknie, jest miłą ozdobą pokoju.
Zrobiłam też seruszka w decoupagu:
To tyle na temat Wlentynek. Teraz Wam się pochwalę. W środę (12.02.2014 r.) w Dzienniku Łódzkim ukazał się artykuł o mojej pasji. Rozmawiał ze mną pan Paweł Patora. Przeczytajcie sami:
Zdobi korale, pisze wiersze i bloga
Aleksandra Kowalczyk nie kupuje sobie biżuterii, bo robi ją sama.
Życzę miłej lektury!
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz