Jesień
Przyszła po północy.
Przebiegła Piotrkowską.
Zajrzała do parku.
Na drzewa spojrzała z troską.
Drzewa jeszcze zielone?
Czas na zmiany nowe.
Listeczki będą
żółte i czerwone.
Jesień słoneczna i ciepła
czuje okruchy lata.
W parkach i na skwerach
"babie lato" rozplata.
Wędruje alejkami,
z drzew strąca kasztany.
Będziemy je zbierać
razem z żołędziami.
Z żołędzi, kasztanów
zabawki zrobimy.
Korale dla jesieni
z czerwonej jarzębiny.
Z kolorowych liści
jesień dywany układa.
Cichutko na palcach
do zimy się skrada.
No właśnie, dzisiaj piękna Pani Jesień zagościla na Piotrkowskiej i na Wielkim Kiermaszu Kreatywnych.
Jarmark był bardzo udany - mnóstwo wystawców z rękodziełem, byli "bębniarze" i wiele, wiele ciekawostek.
Jak widzicie, bęben ma ręce i nogi :)
Na moim stoisku było sporo nowych korali, wisiorków i broszek:
Pobawiłam się troszkę sutszem i zrobiłam czerwoną myszkę:
Nowością są broszki i spinki do włosów:
A tak wyglądają spineczki z drugiej strony:I broszka:
Z nowości są też korale z filcowanymi i decoupage'owymi kulkami.
Jeszcze sznureczek korali w decoupage'u:
Mam nowe pomysły, które czekają na realizację, tylko mi czasu brak. Muszę pomyśleć, jak "rozciągnąć" dobę:) Czary mary - już! Napewno powoli, powoli i nowe "stworzydełka" ujrzą światło dzienne.
Jarmark na Piotrkowskiej to strzał w dziesiątkę i mam nadzieję, że jeszcze będzie pwtórka. Teraz, jak zawsze, w ostatnia niedzielę miesiąca będzie jarmark na Księżym Młynie i moje nowe ręcznie robione dziełka.
Pozdrawiam i czekam na opinie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz